Rajd Górski "Gronie" 2016 - Rudawy Janowickie

Hej,

Na długi listopadowy weekend, zapraszam Was na rajd „Gronie”. Rajd jak zawsze górski. Tegoroczny wypad planuję jako w pewnym sensie dokończenie wyjazdu „Groniowego” sprzed dwóch lat, kiedy to wędrowaliśmy po Górach Izerskich i Karkonoszach. W tym roku chciałbym Was bardzo zabrać tuż tuż, nieco bardziej na wschód czyli w Rudawy Janowickie i okolice. Góry może niewielkie ale urokliwe, zwłaszcza w jesiennej szacie. Nigdy jeszcze tam nie byłem a coraz więcej czytam ciekawego o tym terenie.

W tym roku wolny jest „gratisowo” piątek (11 listopada), proponuję Wam wydłużyć wędrówkę o jeszcze jeden dzień i wyjazd już w środę wieczorem (9.11.). Postaram się ułożyć trasę tak żeby dojazd dzień później był możliwie prosty.
Przewiduję dojazd pociągiem, z kuszetkami, co by w miarę wygodnie było, podobnie powrót. Potem przed nami 4 dni i 3 noce w górach!

W cenę rajdu wchodzić będą:
- dojazd, powrót
- noclegi (schroniska czy co tam się uda załatwić)
- atrakcje/zwiedzanie (ze dwa zamki, może sztolnia)
- koszty organizacyjne (ok. 10-15 zł)

Wyżywienie, ubezpieczenie, dodatkowe atrakcje we własnym zakresie.

Wyjazd ma charakter wędrówki z plecakami, w dobrym towarzystwie i z dobrym humorem :) Organizator nie zapewnia prowadzenia tras przez wykwalifikowanego przewodnika. Organizator zapewnia prowadzenie tras przez osobę z wieloletnim doświadczeniem w wędrówkach, w tym górskich. Wędrujemy i nocujemy razem jako grupa nieformalna, słuchamy się organizatora :)

Szczegóły jeszcze w trakcie planowania, na razie nic więcej nie napiszę ale już dziś bardzo zapraszam.

Kto chętny?

Na zachętę:
1)
2) http://karolnienartowicz.blog.pl/8-najpiekniejszych-szlakow-w-rudawach-janowickich/

Hej. Ja byłbym tradycyjnie chętny . Nie wiem tylko czy uda się urlop załatwić...
PS - Dawidzie, nie oszukuj, na zdjęciu to nie są Rudawy, tylko wodospad Szklarki w Karkonoszach

Jarek, największy miłośnik Groni! Kombinuj urlop, kombinuj. Jak już dziś zgłosisz to na pewno się uda.

Ale wtopa z tym zdjęciem. Cóż za oko! Dzięki za czujność. Już podmieniłem na coś bardziej „Rudego” i na dokładkę dorzucam jeszcze coś innego:

Cześć, ja tez chce jechać. Nie wiem tylko czy w środę, bo może nie dostanę urlopu i wtedy w czwartek będę musiał. Dowiem się w pracy w przyszłym tygodniu, czy puszczą mnie w środę.

O matko co ja mam za avatar?

Mnie też zabierzcie ze sobą

Au au auuu..
Nie pojedziemy. Moja jedyna i ukochana babcia ma 80 urodziny 11 listopada.
Także ni dy rydy.

Jak się niebo na głowę nie zawali, to ja również się piszę, chociaż może być ciężko z czwartkowym urlopem...

...

piszę się na taki wyjazd

Ja też się piszę tylko jesze nie wiem, czy będę mieć urlop, najwyżej dojadę póżniej:)

ja też chcę dołączyć na którąś z tras w końcu mam blisko
Dawid, daj znać jaki jest plan? będziecie w okolicach Janowic Wlk??
zapraszam też do nas do Świebodzic- może macie ochotę wyskoczyć do zamku Książ?

elo kolo pozdro 600 ))

muszę Was również nieco zasmucić - Kolorowe Jeziorka, to obecnie kolorowe kałuże może jak popada to stan wód się poprawi, bądźmy dobrej myśli

elo kolo pozdro 600 ))

Cześć,

Dawno nie pisałem więc dziś kilka informacji o wyjeździe. Wreszcie!

Pierwsza i najważniejsza jest taka że wszystkie noclegi mamy w Schronisku Szwajcarka. Oznacza to że poza pierwszym i ostatnim dniem rajdu, wędrujemy na lekko i mamy nieco większe możliwości dotarcia nieco dalej. Pierwszy i ostatni dzień będą z kolei trasy raczej nieco dłuższe, no i z „garbami”. Schronisko jest nieco w północnej części pasma, nie w środku, więc nie wszędzie będzie blisko, ale trasy ułożymy tak, żeby się nie zamęczyć, najwyżej gdzieś podjedziemy.

W schronisku zarezerwowany mamy jeden pokój 19-osobowy (będzie więc wspólnie i wesoło). Są łóżka, nie ma pościeli (trzeba wziąć śpiwór). Jeśli byłoby więcej osób niż miejsc w pokoju, możliwy nocleg na „glebie” – gospodarze mają dostępnych kilka materacy, jak zabraknie, spóźnialscy będą mogli wziąć własną karimatę.

Dojazd noc 09/10 (śr/czw.) lub 10/11 (czw/pt) listopada (do wyboru).

Zbiórka 09.11.2016 o godzinie 21:45 na dworcu PKP Szczecin Główny. Szczegóły wyjazdu dzień później do ustalenia.

Dojazd:
— PKP IC TLK, Szczecin Główny – Poznań Gł.; wyjazd po. godz. 22, przejazd do Poznania, miejsca siedzące; potem przesiadka
— PKP IC TLK Poznań Główny – okolice Jeleniej Góry; zakładam kuszetki (w miarę dostępności); na miejscu jesteśmy ok. 8-ej rano.

Potem już ruszamy na trasę, mamy cały dzień na wędrowanie :)

Powrót:
Wracamy w nocy 13/14 listopada (niedziela/poniedziałek). Po całej niedzieli wędrówki, ruszamy w stronę domu:
— PKP Koleje Dolnośląskie, okolice Jeleniej Góry – Wrocław Główny (potencjalnie możliwa zmiana na transport autobusowy); chwila przerwy na przesiadkę
— PKP IC TLK Wrocław Główny – Szczecin Główny, zakładam kuszetki (w miarę dostępności)

Na miejscu jesteśmy (według rozkładu) o 05:46.

Istotna kwestia to ile trzeba sobie zarezerwować pieniędzy na rajd. Pełnych, dokładnych kosztów chyba nie będę podawał, poniżej zestawienie przewidywanych kosztów, które załatwia organizator:
— przejazd: PKP IC TLK, Szczecin Główny – Poznań Gł., miejsca siedzące w ofercie „wcześniej 30%” – 35,70 zł
— przejazd: PKP IC TLK, Wrocław Główny – okolice Jeleniej Góry, kuszetki, oferta „wcześniej 30%” w przedziale 3-osobowym: 107,80 zł (nie udało mi się sprawdzić w przedziale 4-osobowym; czyżby już nie było miejsc???); cena miejsc siedzących w 2 klasie, w ofercie „wcześniej 30%”: 44,80 zł; cena miejsca sypialnego to 125,80 zł (zawsze to jakieś wyjście)
— przejazd: PKP KD okolice Jeleniej Góry – Wrocław Główny: 23,60 zł
— przejazd: PKP IC TLK, Wrocław Główny – Szczecin Główny, kuszetka, przedział 3-os., oferta „wcześniej 30%”: 110,60 zł
— noclegi (22 zł / noc; razy dwa lub trzy)
— koszty organizacyjne: 10 zł
— potencjalnie: dodatkowy przejazd: do 20 zł
— potencjalnie: zwiedzanie sztolni w Kowarach: do 25 zł (grupowo powinno być taniej)
— potencjalnie: zwiedzanie Parku Miniatur Zabytków Dolnego Śląska w Kowarach: do 20 zł (grupowo taniej)
— bardzo potencjalnie (bo daleko): Zamek Bolków: nie znalazłem ceny możliwe dodatkowe inne atrakcje, wedle zainteresowania
— wyżywienie, ubezpieczenie, dodatkowe atrakcje i potrzeby, jak już pisałem, we własnym zakresie

Bilety kolejowe będę zakupywał w miarę zgłoszeń, co 4 osoby do biletu tego samego typu, spóźnialscy będą płacić drożej (brak zniżek za wcześniejszy zakup) i mają mniejsze szanse na kuszetki.

Możliwe drobne korekty kosztów choć wątpię.

Zniżki dla członków AKT „Kroki”.

Wydaje mi się że macie już wszystkie najważniejsze informacje, a zatem niniejszym uruchamiam zapisy na rajd.

Procedura zapisów:
1) Prześlij zgłoszenie, podaj:
— imię, nazwisko, adres e-mail, numeru telefonu
— data dojazdu
— opcjonalnie, według stanu rzeczywistego: posiadane zniżki na kolej (PKP IC TLK), zainteresowanie bądź nie kuszetkami/miejscami sypialnymi, dojazd indywidualny, inne odstępstwa od standardu
— istotne informacje o stanie zdrowa: epilepsja, problemy z krążeniem, astma, przyjmowane leki… (tylko do wiadomości organizatora; alternatywnie: możesz powiedzieć innemu uczestnikowi rajdu)
— można kontaktować się w dowolny sposób: telefon/sms/WhatsApp: (+48) 697 142 006, FB/Messenger, GG, e-mail (kroki małpa ps.pl)
2) W odpowiedzi podam numer konta bankowego do wpłaty zaliczki oraz jej kwotę; standardowo 260 zł (przybliżony łączny koszt przejazdów)
3) Zapłać zaliczkę
4) Potwierdzę otrzymanie zaliczki i zapis na rajd

Zapis uznaję za dokonany po otrzymaniu wpłaty. Decyduje kolejność wpłynięcia zaliczki na konto.

Ewentualne wycofanie uczestnictwa i ewentualne zwroty zaliczki w miarę możliwości organizacyjnych, po odjęciu kosztów organizacyjnych, innych poniesionych już kosztów. Co tylko będę mógł to zwrócę, żebyście nie czuli się oszukani ale i żebym ja nie był stratny :)

Jeśli macie jakieś pytania lub wątpliwości, piszcie tutaj lub indywidualnie.

// edit: 07.11.2016: +WhatsApp

Odpowiadając na Wasze wiadomości.

Cieszę się że jest zainteresowanie i bardzo zapraszam (Artur, Andzia, Pszczółek, Cierpki, olla, Alina i inne osoby które pisały do mnie indywidualnie).

Alina: Tak, będziemy w okolicach Janowic Wielkich, grupa z drugiego dnia chyba będzie tam wysiadała z pociągu bo tam najbliżej. Ty tam mieszkasz teraz?

Alina: Do Świebodzic tym razem nie dotrzemy, ale kiedyś trzeba by się wybrać bliżej Wałbrzycha i do zamku Książ bo to bardzo ciekawe okolice. Zwłaszcza jedziemy do Palmiarni w środku zimy (mam bardzo ciepłe wspomnienia :) ).

Alina: Dzięki za informację o Kolorowych Jeziorkach. A teraz nie jest nieco lepiej? Ostatnio trochę popadało. Na pewno jesteśmy dobrej myśli i chętnie bym tam jedną z tras zahaczył :)

Dżem dobry. Ja poproszę. Wyjazd w środę wieczorem, po królewsku (lub geriatrycznie....) kuszetką. Zapowiada się silna ekipa :)

Ahoj!
No to ja też: wyjazd w środę, geriatryczną kuszetką jak najbardziej (lub jak tam organizatoru wyjdzie). Mam nadzieję, że nie zapomniałam jak się chodzi...

Hej
Pierwsze bilety kupione! Osoby które chciały kuszetki a otrzymały ode mnie potwierdzenie zapisania, informuję że się wyśpią :)

Do dziś można kupić bilet tańszy o 30% na dojazd bo zostały już tylko 2 tygodnie. Potem zniżka spada chyba do 20% (też miło).

Będę chciał dziś kupić jeszcze jakieś bilety więc jakby coś to zapisujcie się szybko :)

Pozdrawiam
dawid