RAJD 1 MAJA 2016 - organizator GoHa
1. WSTĘP:
Podobno mój tata zadzwonił na porodówkę z budki telefonicznej, do której pokątnie wyskoczył z trasy pochodu 1-majowego i po krótkiej rozmowie krzyknął "córka!". Tak to się wszystko zaczęło. Przynajmniej dla mnie. Potem rok w rok zakłady pracy, szkoły i organizacje kolektywne organizowały piękne pochody z okazji moich kolejnych urodzin. Tłumy wiwatowały, gospodarka narodowa się rozwijała, chorągiewki powiewały, poziom życia społeczeństwa miast i wsi się podnosił, telewizje transmitowały. A
teraz co? Jakieś nędzne manifestacje i zwykłe przemarsze. Dlatego postanowiłam wziąć sprawy w swoje nogi i kierując się chęcią doskonalenia działalności przemarszowej, zgodnie z potrzebami (moimi) i szeroko pojętym interesem, dążąc do usprawnienia procesu przygotowania i realizacji imprez, zapewnienia ładu organizacyjnego, wzmożenia ochrony środowiska (domowego, poprzez moją nieobecność), zapewnienia wysokiej jakości wypraw i podniesienia ich efektywności, pełniejszego wykorzystania możliwości
nóg, a także usprawnienia działalności innych organów, postanowiłam zorganizować przechód z okazji Święta 1 Maja.
2. RODZAJ IMPREZY:
Despotyczny Urodzinowy Pieszy Amatorski RAJD, w skrócie , a nie, nie będziemy skracali, zarówno nazwy jak i długości trasy.
3. ORGANIZATOR:
GoHa.
4. TERMIN:
1 maja 2016r. (niedziela). Tak, wiem, to jest Majówka i wszyscy mają inne plany.
5. ZBIÓRKA:
Pętla autobusowa "Osiedle Bukowe", godz. 8:15 (nieprzypadkowo i aluzyjnie: pętla autobusowa, a nie np. parking).
6. DYSTANS PLANOWANY:
Około 20-25 km. Bardzo około.
7. DYSTANS FAKTYCZNY:
Nieznany, z powodów wymienionych w punkcie 11.
8. START:
Szczecin, pętla autobusowa "Osiedle Bukowe", dnia 1 maja 2016r. o godz. 8:15 (możliwości negocjowania zmian w zakresie czasu i miejsca zbiórki wynoszą absolutne, bezwzględne zero, ponieważ zgodnie z treścią pkt 2 lit. D, rajd jest Despotyczny).
9. TRASA:
Ogólnie rzecz biorąc Puszcza Bukowa. Chyba. Teoretycznie. Prawdopodobnie.
10. META:
Szczecin, narożny ogródek przy ul. Seledynowej 97, dnia 1 maja 2016r. w godzinach wieczornych (możliwości dokonania zmian w zakresie rzeczywistego czasu i faktycznego miejsca zakończenia są praktycznie nieskończone patrz pkt 11).
11. PLANOWANE POSTOJE:
Będą. Krótkie. Despotyczne.
12. POGODA:
Niezależna, niezawisła i jakabądź, co oznacza, że nawet gdyby panował nieznośny skwar albo niebo pluło żabami, to rajd się odbędzie.
13. PROWADZACY TRASĘ:
Kompletny lajkonik w dziedzinie prowadzenia tras. Osoba, która po wykonaniu na skrzyżowaniu leśnych dróg 5/13 obrotu, już nie wie z której strony przyszła i dokąd właściwie zmierza w tym życiu. Osoba, która za chiny nie potrafi ocenić czy kawałek, który udało się właśnie radośnie przejść w rzeczywistości, to na mapie będzie tak z 1cm, czy może tak bardziej 15cm, połączone ze spadnięciem na drugą stronę mapy. Czyli po prostu cała ja.
14. MARNE POCIESZENIE:
We wszelkich miastach, również zupełnie mi obcych metropoliach, nie mam najmniejszego problemu ze zlokalizowaniem aktualnego miejsca swojego pobytu, odnalezieniem się na planie miasta, wyznaczeniem trasy umożliwiającej zobaczenie "wszystkiego" w jak najkrótszym czasie i trafieniem do domu, czyli jest nadzieja, że jak się już uda wyjść z tego lasu i znajdziemy się przykładowo w Barcelonie, to wtedy to już trafię.
15. IQ UCZESTNIKÓW:
Niewymagane. Mile widziana jest kompletna niedojrzałość umysłowa, nadrabiana przejrzałym poczuciem humoru. Osoby nadmiernie rozwinięte intelektualnie są proszone o pozostawienie mózgów w domu.
16. WIEK I KONDYCJA UCZESTNIKÓW:
Dopuszczalne. Natomiast ze względu na długość trasy, preferowane jest posiadanie przez uczestników nóg w rozmiarze i wieku post-dziecinnym. Tak ogólnie preferowane jest posiadanie nóg.
17. PRETEKST:
Chęć uczczenia Święta 1 Maja.
18. PRAWDZIWY POWÓD:
Ocipienie wiosenne, wywołane kolejnym daleko posuniętym posunięciem się w leciech, związane z ogólnym zdziecinnieniem mentalnym.
19. PRZEWIDYWANA LICZBA UCZESTNIKÓW:
1 (słownie: jeden), tzn. ja, bo nie wierzę, że znajdę jeszcze jakiś wariatów do towarzystwa.
20. PLANOWANIE TRASY:
Zajęło 3 minuty, bez użycia mapy.
21. CZAS BICIA SIĘ Z MYŚLAMI
czy się wygłupić i zorganizować rajd, czy jednak zachować ostatnie chwiejne pozory normalności: dokładnie 1 rok.
Podobno mój tata zadzwonił na porodówkę z budki telefonicznej, do której pokątnie wyskoczył z trasy pochodu 1-majowego i po krótkiej rozmowie krzyknął "córka!". Tak to się wszystko zaczęło. Przynajmniej dla mnie. Potem rok w rok zakłady pracy, szkoły i organizacje kolektywne organizowały piękne pochody z okazji moich kolejnych urodzin. Tłumy wiwatowały, gospodarka narodowa się rozwijała, chorągiewki powiewały, poziom życia społeczeństwa miast i wsi się podnosił, telewizje transmitowały. A
teraz co? Jakieś nędzne manifestacje i zwykłe przemarsze. Dlatego postanowiłam wziąć sprawy w swoje nogi i kierując się chęcią doskonalenia działalności przemarszowej, zgodnie z potrzebami (moimi) i szeroko pojętym interesem, dążąc do usprawnienia procesu przygotowania i realizacji imprez, zapewnienia ładu organizacyjnego, wzmożenia ochrony środowiska (domowego, poprzez moją nieobecność), zapewnienia wysokiej jakości wypraw i podniesienia ich efektywności, pełniejszego wykorzystania możliwości
nóg, a także usprawnienia działalności innych organów, postanowiłam zorganizować przechód z okazji Święta 1 Maja.
2. RODZAJ IMPREZY:
Despotyczny Urodzinowy Pieszy Amatorski RAJD, w skrócie , a nie, nie będziemy skracali, zarówno nazwy jak i długości trasy.
3. ORGANIZATOR:
GoHa.
4. TERMIN:
1 maja 2016r. (niedziela). Tak, wiem, to jest Majówka i wszyscy mają inne plany.
5. ZBIÓRKA:
Pętla autobusowa "Osiedle Bukowe", godz. 8:15 (nieprzypadkowo i aluzyjnie: pętla autobusowa, a nie np. parking).
6. DYSTANS PLANOWANY:
Około 20-25 km. Bardzo około.
7. DYSTANS FAKTYCZNY:
Nieznany, z powodów wymienionych w punkcie 11.
8. START:
Szczecin, pętla autobusowa "Osiedle Bukowe", dnia 1 maja 2016r. o godz. 8:15 (możliwości negocjowania zmian w zakresie czasu i miejsca zbiórki wynoszą absolutne, bezwzględne zero, ponieważ zgodnie z treścią pkt 2 lit. D, rajd jest Despotyczny).
9. TRASA:
Ogólnie rzecz biorąc Puszcza Bukowa. Chyba. Teoretycznie. Prawdopodobnie.
10. META:
Szczecin, narożny ogródek przy ul. Seledynowej 97, dnia 1 maja 2016r. w godzinach wieczornych (możliwości dokonania zmian w zakresie rzeczywistego czasu i faktycznego miejsca zakończenia są praktycznie nieskończone patrz pkt 11).
11. PLANOWANE POSTOJE:
Będą. Krótkie. Despotyczne.
12. POGODA:
Niezależna, niezawisła i jakabądź, co oznacza, że nawet gdyby panował nieznośny skwar albo niebo pluło żabami, to rajd się odbędzie.
13. PROWADZACY TRASĘ:
Kompletny lajkonik w dziedzinie prowadzenia tras. Osoba, która po wykonaniu na skrzyżowaniu leśnych dróg 5/13 obrotu, już nie wie z której strony przyszła i dokąd właściwie zmierza w tym życiu. Osoba, która za chiny nie potrafi ocenić czy kawałek, który udało się właśnie radośnie przejść w rzeczywistości, to na mapie będzie tak z 1cm, czy może tak bardziej 15cm, połączone ze spadnięciem na drugą stronę mapy. Czyli po prostu cała ja.
14. MARNE POCIESZENIE:
We wszelkich miastach, również zupełnie mi obcych metropoliach, nie mam najmniejszego problemu ze zlokalizowaniem aktualnego miejsca swojego pobytu, odnalezieniem się na planie miasta, wyznaczeniem trasy umożliwiającej zobaczenie "wszystkiego" w jak najkrótszym czasie i trafieniem do domu, czyli jest nadzieja, że jak się już uda wyjść z tego lasu i znajdziemy się przykładowo w Barcelonie, to wtedy to już trafię.
15. IQ UCZESTNIKÓW:
Niewymagane. Mile widziana jest kompletna niedojrzałość umysłowa, nadrabiana przejrzałym poczuciem humoru. Osoby nadmiernie rozwinięte intelektualnie są proszone o pozostawienie mózgów w domu.
16. WIEK I KONDYCJA UCZESTNIKÓW:
Dopuszczalne. Natomiast ze względu na długość trasy, preferowane jest posiadanie przez uczestników nóg w rozmiarze i wieku post-dziecinnym. Tak ogólnie preferowane jest posiadanie nóg.
17. PRETEKST:
Chęć uczczenia Święta 1 Maja.
18. PRAWDZIWY POWÓD:
Ocipienie wiosenne, wywołane kolejnym daleko posuniętym posunięciem się w leciech, związane z ogólnym zdziecinnieniem mentalnym.
19. PRZEWIDYWANA LICZBA UCZESTNIKÓW:
1 (słownie: jeden), tzn. ja, bo nie wierzę, że znajdę jeszcze jakiś wariatów do towarzystwa.
20. PLANOWANIE TRASY:
Zajęło 3 minuty, bez użycia mapy.
21. CZAS BICIA SIĘ Z MYŚLAMI
czy się wygłupić i zorganizować rajd, czy jednak zachować ostatnie chwiejne pozory normalności: dokładnie 1 rok.