East England

Znajdzcie sobie w necie artykulik z gazety Coooltura badz Gazeta.praca.pl pt. Zostaje w Wielkiej Brytanii Martyny Porzezinskiej (a moze Ula albo Pawel wrzuca Wam linka... bo to G O W N O, na ktorym pracuje w bibliotece nei raczy przeprowadzic operacji kopiuj - wklej).

Ta lektura oszczedzi mi duzo niepotrzebnych pytan jak przyjade w styczniu.

Serdeczne dzieki Krzysiu za esencje wieci z ojczyzny - to dla mnie nieocenionej wartosci przysluga!!!!

Alina, rzucilas mnie na kolana ale o bikini nie ma mowy i nie bedzie!!!
Tutejsze wybrzeze jest objete ochrona i wszelkei tego typu nieekologiczn eekscesy sa surowo wzbronione - szczegolnie robienie konkurencji fokom (!) i maskonurom (!!!)

Jesli nei wiecie jak wyglada maskonur wrzuccie sobei w googlowskeij frafice haslo PUFFIN ))))))))))

BUZIAKOW STO TYSIECY!!!

"Tylko pić, jeść, spać, jak Tamagotchi"

Zeby zrownowazyc rewelacje z artykulu rynek nieruchomosci w GB upada, zamiast 100 mieszkan miesiecznie sprzedaje sie 10.

Poza tym w niusach glowny temat to downturn (a wolnym tlum. zaglada ekonomiczna) w ciagu dwoch lat przewiduje sie ze na 10 dzis pracujacych co najmniej jeden bedzie bez pracy co w skali spoleczenstwa daje dosc zatrwazajace wyniki (a imigrantow zaczna niedlugo zjadac bo zdrowsi od tutajszej wolowiny).

Buziaki!!!
M.

"Tylko pić, jeść, spać, jak Tamagotchi"

Z okazji listopada kwitna zakile, bratki, wiadomo tony roz, stokrotki, pachnie jasmin (odmiana zimowa) wczoraj przechadzalam sie po plazy bez kurtki itp bo bylo upalnie... poza tym wszyscy zdrowi...

Pewnego pieknego dnia w wyniku nieudanego procesu crossing-over przyszedl na swiat mlody sprytny dekorator lazienek, ktory zmienil oblicze anglii. Wymyslil naprawde COS a jego slawa trwa do dzis i codziennie wspominam jego imie (czyt. klne na czym swiat stoi w dwoch jezykach, czasem w trzech... niebawem z czterech..).
Otoz ten sprytny ziomek-poniomek wymyslil osobny kran dla cieplej i osobny dla zimnej wody - albo sie parzysz albo rece (i nie tylko) ci grabieja. Umysl tego czleka tudziez jego msciwosc, perfidia i brak litosci dla gatunku ludzkiego na zawsze pozostana dla mnie tajemnica.
Nie znam jeszcze wszytskich absurdow, przypalow i 'udogodnien' tego kraju ale poki co to bije na glowe wszysto co tu widzialam!!!

Z innych udogodnein jak chcesz otworzyc okno musisz znalezc kluczyk... szczegolonie praktyczne gdy jestes w nieswoim domu a w dodatku w domu wlascicielki, ktora ma demencje oraz typowa dla swego wieku tendencje do chowania wszystkiego w glebokie bezpieczne miejsce...

Wczoraj bylo wspaniale, woda wreszcie opala o dobre 20 metrow i moglam wejsc na moja ulubiona polnocna plaze, czailam sie na ten dzien caly tydzien ale problem polega na tym ze przyplyw zmienia sie dwukrotnie w ciagu wody (tzn. dwa razy woda jest nisko i dwa razy wysoko - tak jakby 4 fazy) ale wszystko to dzieje sie z pewna nieregularnoscia czyli szanse ze godziny mojej wolnosci pokryja sie z czasme niskiej wody sa dosc znikome - na molo mam tabelke i moge sobie sprawdzic jak wysoka woda bedzie np. w mikolajki ale az tak mnei to w sumei nei intryguje... zazwyczaj jak wychodze z domu i staje na promenadzie i stwierdzam ze woda jest nisko to uderzam na podboj polnocy...

Przynioslam sobie stamtad dwie cegly tak profilaktycznie gdyby ktos mnie tu zapytal ilez to w sumie bylo tych POLSKICH obozow koncentracyjnych...
(w koncu jako nauczyciel znam sie na metodyce i wiem ze czasami przekazywanei wiedzy wymaga wyjatkowo precyzyjnego dobrania pomocy dydaktycznych).

Wczoraj skonczyla sie moja anielska cierpliwosc ale na szczescie zachowalam zimna krew i zwyczajnei sie wycofalam - obylo sie bez ofiar. Tak sobie mysle, ze gdybysmy mieli dla siebie nawzajem tylko tyle wyrozumialosci co trzeba miec w tej pracy bylby to piekny swiat bo za kazdym razem zamiast sie awanturowac i klocic gdy nie ma to sensu bysmy po prostu sie oddalali... tutaj taka strategia wydaje mi sie jedyna sensowna metoda na egzystowanei w spoleczenstwie nie tylko z osiemdziesiecioletnimi, niedoslyszacymi, upartymi, zagubionymi staruszkami.

Tyle na dzis!
Pozdrowienia znad morza o kolorze bezowym ))))

"Tylko pić, jeść, spać, jak Tamagotchi"

hihi, wiem o czym mówisz!! jeśli chodzi o te krany - porażka pod względem funkcjonalności , ... i ten codzienny poranny dylemat - który kran odkręcić by umyć twarz - i jak tu mieć ochotę do wstawania )
pozdrawiam

elo kolo pozdro 600 ))

Hallo Marry, a może Good Morning Madame Marry
Raczek - nieboraczek z tej (polskiej) strony.
Skoro mówisz, że listopad to przesyłam nowe newsy z kraju:
1. Pani Elżbieta Kruk , była PISiorowata posłanka i szefowa KRRiT prawdopodobnie od dłuższego czasu przychodzi do pracy "na gazie".
2. Podobno jesteśmy skłonni na ustępstwa i wpuścić Rosjan w celu kontroli naszych elementów tarczy antyrakietowej (oczywiście tak twierdzą sami Rosjanie).
3. Pan minister Sikorski Radek cieszy się, że sojusz z USA (czyt. nasze wazeliniarstwo na maxa) idzie ku dobremu.
4. Mniej do śmiechu ma natomiast minister zdrowia pani Ewa Kopacz, ponieważ podczas wystąpienia w sejmie (czyt. cyrku) podała niby mocno zawyżony stan zarobków naszych lekarzy (czyt. konowałów) i z tego tytułu ci ostatni chcą jej mocno dokopać.
5. ONZ szacuje, że za 42 lata, czyli w 2050 roku (ufff już po Euro) będzie nas, Polaków o 20% mniej w kraju. Pewnie widzą ilu naszych, podobnie jak Ty, z roku na rok jeździ na wyspy.
6. Kuba Wojewódzki (czyt. skończony kretyn) podczas jednego z chałowatych programów mających na celu łowić młode talenty kpi i obraża uczestników.
7. A'propos wysp nasza reprezentacja w piłkę kopaną była w Irlandii i po dramatycznej końcówce oraz o dziwo pasjonującym spotkaniu wygrała z tamtejszą reprezentacją 3:2.
8. Z kolei niejaki Artur Boruc, bramkarz szkockiego Celticu Glasgow, pije, pali i ma romans z jakąś blnd lolą, dla której porzucił żone i dziecię swoje. Szkoci uważają, że plami ich barwy klubowe, co sie wiąże z rychłym wykopaniem pana Boruca z Celticu.
9. My go nie chcieliśmy to... jak zwykle Niemcy wzięli. Mowa tu o Raulu Lozano - byłym trenerze kadry polskich siatkarzy. Z tą różnicą, że tutaj mu świnie podkładano, a tam go chwalą.
10. I na koniec znów o sporcie: Adam Małysz ostro trenuje i zapowiadają, że ponownie będzie się liczył w walce o najwyższe cele.
I to koniec narazie. A powody są dwa. Bardziej sensownych wieści narazie nie znalazłem (może i przeoczyłem). A drugi powód: dziesięć punktów, ponieważ dziesięć przykazań i Kościół zabrania więcej
Jednak nie byłbym sobą jakbym posłuchał i proszę:
11. Naczelny Belzebub Rzeczypospolitej Polskiej pan dyrektor, bussinesman, przedsiębiorczy dorobkiewicz Tadzio Rydzyk ma zakusy na założenie własnej partii politycznej oraz ugaduje się z PISiorami, że ich poprze w następnych wyborach parlamentarnych ale w zamian chce, aby jego ludzie startowali z list wyborczych PISu w wyborach do Europarlamentu. A to dlatego, że pan dyro Tadzio R. nienawidzi strasznie UE i za żadne skarby nie chce jej Eurowaluty
Tym razem kończę już i gorąco pozdrawiam z przepięknego polskiego kraju.
Oczywiście, że tęsknimy za Tobą okrutnie.
Z życzeniami pomyślności:
Najbardziej Łysy spośród Łysych, jedyny w swoim rodzaju Łysiaczek

Uprzejmie donoszę, że do kraju zawitała zima. Zawiało na biało i zaskoczyło drogowców. Nawet w Szczecinie wczoraj popadało! I leży już kilka godzin, nie do wiary! Na biegówki za mało, ale nie tracę nadziei...

Pozostaje jedynie pytanie - jak dlugo sie utrzyma...

To jeszcze raz Łysy raczek
Zapomniałem dodać prośby:
Marry wejdź na YouTube Polska, wpisz Neo Nówka i wybierz skecz Euro 2012.
Atrakcje gwarantowane
Gorąco pozdrawiam z okrytego białą pierzynką Szczecina.

Southwold
Population 1,458

Mail Krzysia rozbawil mnie do lez!
Po prostu umarlam!

Musialam sie pwstrzymywac bo brytole nie akceptuja panienek chichrajacych sie do monitora nawet jesli sa dwadziescia lat mlodszymiegzotycznymi pieknosciami ze wschodu.

Moj domek jest na Marlborough Road na rogu z Field Style Road wiec z mojego okna ktore jest od wschodu widac morze i wejscie na molo... superowa ta mapa! dzieki!

Jesli chodzi o snieg to byl taki typowo szczecinski - wytrzymal dwa dni ale uwaga!!!! w mojej wiosce nie ma zwyczaju zamiatania ulic tudziez odsniezania jezdni co gwarantuje niezapomniane wrazenia!!!

Nie wiem co by bylo gdyby ta cala wode zamrozilo - na szczescie zdarzyla stopniec. Pointa - szanuj ojczyzne swoja mogles byc Brytfanczykiem!

Celtic Glasgow pokibicuje na miejscu u nich w okolicach wczesnych przyszlorocznych jesli sprawy uloza sie pomyslnie. Dojrzewam do tego wyzwania i czekam na pomyslne okolicznosci przyrody tudziez podatnosc moich zywicieli na ustepstwa.

* * * * *

Wszystkie male dziewczynki marza zeby przezyc sztorm.
Z czasem pragnienie to nabiera cech neico antropomorficznych.
W koncu sie spelnia i okazauje sie ze nie jest latwo bo spac sie nie da....

a moze to bylo o szturmie...

"Tylko pić, jeść, spać, jak Tamagotchi"

Chwila przerwy i znow tu jestem (musialam zmienic komputer z tego z polgodznnym dostepem na taki z dostepem godzinnym czyli do konca wolnego...).

W mojej pracy kazda minuta wolnosci jest na wage zlota gdyz dziennie mam tych minut 120. Jesli dzis spedze na kompie 90 to znaczy ze chyba mam zaleglosci...

Wracajac do sztormu...
Sztorm jest przepiekny!
Sztormu jest jak Rosja - nie da sie go opisac - trzeba go przezyc!!!

Sztorm jest jedna z najcudowniejszych rzeczy na swicie zwlaszcza gdy jego sila jest odpowiednio wywazona czyli da rade wejsc na molo a jeszcze cie z nigo nie zmywa, nie zwiewa i nie przymarzasz do mokrej powierzchni.

Wczoraj spedzilam na molo 23 minuty uprawiajac moj ulubiony sport - gapienie sie na fale tudziez sprawdzanei czy jak mnie przygniecie do barierki to bede miec paski na brzuchu

Oczywiscie bylo nas wiecej takich durnych co to sztormu nie widzieli a kulminacja byla wizyta dwoch miejscowych ziomali, ktorzy przy 10metrowych falach weszli na mosteczek jakby nigdy nic i zaczeli z kondomikow wyjmowac ... wedki! Mieli do tego takie sliczne zarowiaste ubranka - no po prostu miodzio!

Po stopnieniu sniegu jasmin pachnie dalej...

"Tylko pić, jeść, spać, jak Tamagotchi"

Hallo Marry. What are You doing?
Dosyłam informacje z kraju:
1. Strzelali w Gruzji do prezydenta Kaczyńskiego (powywieszałbym drani, bo spudłowali).
2. Prezio Lechu chce zawetować połowe ustaw, w tym tą o reformie "służby zdrowia" (z czego zadowolone są tylko pasożyty ze związków zawodowych "Soliodarność", którzy w imieniu całej klasy robotniczej walczą o profity i o stołki oraz większe koryto... dla siebie).
3. Ekshumowano zwłoki gen. Władysława Sikorskiego, który się okazało jest źle zmumifikowany i nic poza tym narazie nie stwierdzono.
4.24 XI minęło 2 lata prezydentury niejakiego Piotra Krzystka w Szczecinie. Z tego powodu jedni się chwalili a inni ich krytykowali.
5. Po króciutkiej zimie przyszła totalnie deszczowa, listopadowa jesień.
6. 9 grudnia przyjedzie do nas z Niemiec prawdziwa baba z jajami czyli Angela Merkel.
7. Z.Ch. Police zostały poważnie dotknięte kryzysem gospodarczym i tną wydatki.
To tyle na razie.
Pozdrawiam
Łysy

Marysiukochana;)

Co się z Tobą dzieje? Juz się martwię tyle czasu nie dajesz znaku:(
U nas świąteczne szaleństwo na całego. W pracy choinka, wigilie w tpg i krokach..listy, kartki, paczki, prezenty, gotowanie, sprzątanie, szalejące "mamy i teściowe", listy życzeń siostrzenic, choinka żywa czy ten drapak co zawsze, szef wstrzujący urlopy...a ja bym najchętniej poczytała w moim bujanym fotelu.
Dobrze że w styczniu będziesz ..przywrócisz wszystko do równowagi..choć na chwilkę

Pozdrawiam cieplutko
sister halini

ps: zapomniałam dodać do listy: deadlajny...i inne martwe punkty.

ta sama co przed chwilą
halini

Zyje, tylko od forumowej ofensywy przeszlam do cichej wojny podjazdowej czyli atakuje wszystkich moich szwagrow na priva i jeno zaluje ze mam tylko dwie siostry )))))))))

Do wszystkich, ktorzy czasem cos czytaja!!!!
Pilne!!!!

Wymyslcie mi paru polskich autorow ktorych wydano prawdopodobnei po ang. bo musze zamowic pare ksiazek na prazenty dla mojej brytolskiej rodziny!!!

Wymyslilam Kapuscinskiego i noblistow (bleee! tego nei zaryzykuje bo ci nasi noblisci jacys za trudni dla brytziomow)

Pliz, to bardzo pilne!!!!

"Tylko pić, jeść, spać, jak Tamagotchi"

Zależy dla kogo.

Sapkowskiego też wydali po angielskiemu. I Lema wydali.
Trochę z innej beczki to na przykład wiersze Szymborskiej albo Miłosza:

A wujek G. jeszcze znalazł mi wątek na innym forum, pytanie osoby, która ma podobny jak Ty problem. I najlepsza znaleziona tam podpowiedź jak dla mnie to Tokarczuk "Dom dzienny, dom nocny (jest też w naszym Empiku).
Amazon podpowiada przy okazji jeszcze Pana Stasiuka (choć jego nigdy nie czytałem).

To tak krótko po 15-minutowym przeszukaniu :) Pozdrowienia

PS. A może muzyka? Dla koneserów Chopin, bardziej współcześnie to na przykład A.M. Jopek z Patem Metheny. Pewnie jeszcze paru jazzowym artystom udało się coś sprzedać za granicą. Może jakaś muzyka filmowa?

Z ostatniej chwili (podpowiedź od internautów): Dorota Masłowska

Witaj Marry.
Co do książek, może ktoś z romantyzmu lub pozytywizmu... Jakiś Mickiewicz, Słowacki, Sienkiewicz?
A teraz wieści z kraju:
Słońce Peru Donek Tusk i Prezio Lech Kaczński byli razem, ale lecieli osobno, na szczyt UE. Słońce nasze chwali się sukcesem w sferze energetycznej i 60mld. jakie z tego tytułu mają zasilić nasz kraj.
Zbigniew Ziobro (nie mylić z Ryśkiem z SDM) może zbankrutować przez proces z niejakim doktorem G., ale juz CBA ma jakieś nagrania, na których widać, że doktorek jednak w łapę brał.
Poseł Janusz Palikot (PO) twierdzi, że wyciągnie pomocną dłoń do wspomnianego już pana posła "Zero", kupi od niego dom i urządzi w nim... muzeum IV RP.
Nasi kierowcy z okazji chłodów wspomagaja się płynami zawierające procenty i masowo jeżdżą po drogach.
Wczoraj w naszym mieście przy skrzyżowaniu Strzałowskiej i Światowida 4 letni chłopiec wyrwał się babci i wpadł pod koła tira. Poniósł śmierć na miejscu. Kierowca prawdopodobnie był trzeźwy.
Całe miasto szykuje się do świąt, na ulicach i uliczkach pojawiają się kolorowe światełka, ubrane choinki, stragany z tymi drzewkami pachną żywicą, hipermarkety pękają w szwach a z wystaw uśmiechają się do nas Coca Colaje... tfu Mikołaje...
I oczywiście najważniejsze, od tego powinienem zacząć... dziś, tj. 13 XII jest 27 rocznica wprowadzenia stanu wojennego. Mam nadzieję, że zapaliłaś małą świeczkę dla ofiar.
Kończąc przeczytaj proszę mój ostatni post na forum w sprawie Jubilee i napisz co o tym sądzisz. Uruchomiłem, z dużą pomocą naszego WebMAJTKA Dawida, akcję zdjęcia na wystawę.
Jutro CLXXXI Mini Maraton!!! Hurra
Pozdrawiam gorąco: tęskniący klubowy megaczłon Łysiaczek.

czesc sie pakuje na sylwestra, czesc pakuje mak w makowce a ja tu biedna nei mam kogo zaczepiac.

zrobilam projekt realny obchodow jubileuszu - teraz sie tylko zastanmawiam w jakiej formie wam go przedstawie skoro nei moge go napisac i przeslac mailem z czysto technicznych wzgledow - moze zrobie makiete z budelek od zapalek??? moze jakeis pomysly???

kupilam Lema Solaris oraz Kapuscinskeigo Podroze z Herodotem wiec jakos to bedzie - cenowo nawet da sie wytrzymac choc pewnei swojej rodzinie bym nei zrobila takich drogich prezentow... ale tak to jest jak sie po pierwsze placi w Lupinach, po drugie nei chce sie wyjsc na polskiego wiesniaka, i tak musze im tu jeszcze przywiesc w styczniu prezent noworoczny w postaci plynnej...

poza tym niebawem biblioteka ma przerwa a wy oboz zimowy wiec sluch o mnie zaginie bo neicierpie buszowac sama na forum i znajdowac w skrzynce tylko spam i oferty pracy (wrrr!) - najwazneijsze jednak ze poczta zawiesi dzialalnosc bo jak niektorzy juz wiedza lub wkrotce sie dowiedza 'listonosz zawsze dzwoni dwa razy...'

Badzcie dzielni i nei zapomnijcie naszego motto

CHRISTMAS IS LIKE EASTER - ONLY WORSE!!!!

"Tylko pić, jeść, spać, jak Tamagotchi"

Kochana Marysiu:

Zdrowia, szczęścia, pomyślności
moc prezentów, wielu gości.
Rodzinnego ciepła i choinki pachnącej
życzę Tobie w te Święta nadchodzące.
I jeszcze z okazji Nowego Roku
uśmiechu promiennego na każdym kroku.
Spełnienia marzeń i obfitości,
płynącej z głębi serca ogromnej miłości.

Te życzenia wymyśliłem sam bez niczyjej pomocy. Mi tam się one nawet podobają, a jak sie podobają to znaczy że jest jeszcze jakaś nadzieja na lepsze jutro

Pozdrawiam gorąco

MegaCzłon