Sylwester 08/09

Wiadomosc z pierwszej reki, z Rabki Zdroj:) Sniegu w gorach jest duuuuuzo:) Bedzie wiec na czym pojezdzic:) i po czym pochodzic tez:) W dodatku zapowiada sie sliczna, sloneczna, ale mrozna (-7/-16) pogoda.

Juz sie doczekac nie moge

I o to właśnie chodzi
Wielu z nas długo czekało na to, żeby pojeździć na nartach lub deskach, pochodzić po pas w białym puchu i na to żeby nam trochę tyłki przymroziło
Oczywiście nie zaszkodzi też pobawić się trochę w doborowym gronie długimi zimowymi wieczorami.
Pozdrawiam i do zobaczenia jutro

kiurde dopadła mnie choroba

Bo jak nie? to jak? co nie ?

Dla wszystkich ktorym sie nie udalo z sylwestrem, pozdrowienia z pociagu od nas i PKP:) Calujemy Was "nasze misie" * papa:)

* cytat z przedzialu;-)

Migot, jak masz takie dobre łącze, to możesz tu wrzucać wszystkie "Podsłuchane" :) Jak nie wiesz o co chodzi, to zapytaj jakiegoś "krokowca" :)

Pozdrawiamy

Szczecińskie pracusie

Nie ma tak dobrze Dawidku. Co za dużo szczęścia to nie dobrze. Szkoda że Was nie ma i Halinka nie zobaczy kolejnego grudniowego "bałwanka". POzdrowienia

Bo jak nie? to jak? co nie ?

Dzięki wszystkim za wszystkie wspomnienia i te pozytywne i w bardzo małej ilości negatywne. Dobrze się bawiłem i nabrałem powera na nowy rok

Bo jak nie? to jak? co nie ?

Miło było ale się skończyło.
Zachęcam wszystkich fotoreporterów o dostarczanie mi zdjęć na płytach podczas spotkań klubowych (każdy wtorek od 19.30) lub łapać mnie pod nr. tel. 600 268 539 lub 728 899 152.
Pozdrawiam tych co byli i nie byli:
Pomyślności w nowym roku.

To jeszcze raz ja.
Robercie dziękujemy Tobie za wszystko co zrobiłeś dla dobra imprezy, zwłaszcza za przepyszne obiady

Nie ma sprawy Krzyś. Mam nadzieję że wszystkim smakowały moje wytwory jeszcze raz dzięki za wspólny wyjazd ludziska. Siedzę w domu i co chwila szukam kuchni i stołówki aby pogadać. Kurcze żal wyjechać było, pustka jakaś wkoło i cisza. Jedyny plus spałem cały dzień ha ha ha

Bo jak nie? to jak? co nie ?